Jednym z najgorszych sposobów przeżywania wiary jest letniość. Bóg pragnie od nas całkowitego zaangażowania. Iść za Jezusem, to zaprzeć się siebie i wszystkiego innego. To postawić wszystko na Jezusa. Bez kalkulowania i oglądania się wstecz. Chrystus przestrzega nas dziś także przed pozornym życiem blisko Boga, gdy wrogów mamy wśród bliskich. Zastanowię się dziś, czy moje życie codzienne nie stoi w sprzeczności z nauką Ewangelii.
Panie, proszę daj mi odwagę prawdziwego pójścia za Tobą. Pragnę wybaczyć wszystkim wyrządzone mi krzywdy i prosić skrzywdzonych o wybaczenie. Chcę całym swoim życiem świadczyć o Tobie i postępować według Twojej nauki.