Obłudnicy, biblijne słowo, a jakże często bliskie nam, dzisiejszym ludziom. Tak często praktyki naszej wiary wypełniamy po to, aby móc czuć się lepszymi niż inni. Zastanowię się dziś, czy moje sposoby zbliżania się do Boga w Wielkim Poście nie są po to, aby coś komuś udowadniać. Jemu zależy na tym abym zamknął myślenie o tym, kim jestem w oczach innych, a otworzył serce na Jego przemieniającą miłość.
Panie, proszę w rozpoczynającym się właśnie Wielkim Poście naucz mnie pokory. Pragnę uczynki miłosierdzia i praktyki wielkopostne spełniać jedynie dla Ciebie. Rezygnując z przyjemności tego świata zbliżać się coraz bardziej do Ciebie. Bo tracąc z siebie, zyskujemy coraz więcej. Niedostatek człowieka daje miejsce na cuda Boga. To w bólu rodzi się świętość.