Jesteśmy złączeni z Panem Jezusem w piękny sposób – On jest winnym krzewem, my związanymi z Nim latoroślami. W winnicy Pana Boga jesteśmy zanurzeni w Panu Jezusie i możemy czerpać z Niego życiodajne soki. I wzrastać. Wzrastać w wierze i przynosić owoce.
Czasami potrzebujemy oczyszczenia, by przynieść owoc obfitszy. Oczyszczanie nie jest łatwe i niekiedy bardzo boli. Boli samotność, cierpienie, chwile ciemności, gdy nie widać światełka nadziei. Pan Jezus o tym wie, i prosi nas, byśmy wytrwali te wszystkie nasze duchowe próby:
«Trwajcie we Mnie, a Ja w was będę trwać (…) Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić.»
Najświętsza Maryjo, Panno wierna, módl się za nami, by nic nie zdołało odłączyć nas od Winnego Krzewu.