Giovanni Battista Riccioli był włoskim astronomem, który jako pierwszy zmierzył prędkość swobodnego spadku ciała. Opublikował też mapę Księżyca, wprowadzając obowiązującą do dziś terminologię dotyczącą Księżyca.
Francesco Grimaldi to z kolei włoski fizyk, który odkrył zjawisko dyfrakcji światła.
Inny Włoch, Benedetto Castelli, był matematykiem, który nie tylko wydał pionierskie prace z zakresu hydrauliki i magnetyzmu, lecz także jako pierwszy użył helioskopu do obserwacji Słońca.
Czeski przyrodnik, Gregor Mendel, zasłynął z kolei jako twórca nowej gałęzi nauki – genetyki. Można też wspomnieć o Amerykaninie George’u Searle’u, który odkrył sześć galaktyk i asteroidę Pandora.
Co łączy wymienione wyżej osoby? Pierwsi dwaj byli jezuitami, trzeci był benedyktynem, czwarty augustianinem, piąty zaś był paulinistą. Wszyscy byli nie tylko wybitnymi uczonymi, lecz także kapłanami Kościoła katolickiego. Ich przykład pokazuje, że nie ma sprzeczności między religią a nauką, wiarą
a rozumem. To prawda, która niestety jest dziś często zaciemniana. Przywołując życiorys Mikołaja Kopernika, nie wspomina się
np. o tym, że był on katolickim duchownym, który otrzymał święcenia niższe.
Nie trzeba cofać się jednak tak daleko
w czasie, by znaleźć osoby godzące kapłaństwo
z pasją naukową. Jedną z takich postaci był np. ks. Georges Lemaître z Belgii – obok Einsteina i Friedmana jeden ze współtwórców XX-wiecznej kosmologii relatywistycznej, który sformułował teorię Wielkiego Wybuchu, dotyczącą pochodzenia wszechświata.
Patronem takich naukowców w sutannach mógłby być, żyjący w XVII w., duński lekarz Nicolaus Steno, nazywany z powodu swoich odkryć ojcem nowożytnej geologii. Nie tylko nawrócił się on z luteranizmu na katolicyzm, lecz także został biskupem i całkowicie poświęcił się pracy misyjnej w północnych Niemczech. W 1988 roku Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym Kościoła katolickiego.
Żadna z wymienionych wyżej postaci za-
pewne nie zostałaby naukowcem, gdyby nie chrześcijaństwo. To ono, ze swoim przesłaniem o racjonalności stworzenia, natury i wszechświata, otworzyło bowiem drogę do rozwoju nauk ścisłych i przyrodniczych, jakiego
nie doświadczyły inne cywilizacje, jak np.
egipska, hinduska, chińska, muzułmańska itd.
Jeżeli Bóg – jak mówi Księga Mądrości –
„wszystko urządził według miary i liczby,
i wagi”, a więc uczynił świat w sposób racjonalny, to człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boga, a więc obdarzony rozumem, może poznawać ów świat i odkrywać rządzące nim prawa nadane przez Najwyższego.
Krzyż i teleskop

Zostaw komentarz