I część konferencji wygłoszonej we wrześniu 2024 roku w czasie Spotkania Ogólnopolskiego Wojowników Maryi w Gdańsku
„Gdyby nie było Mszy świętej, to w chwili obecnej świat upadłby pod ciężarem swych nieprawości. Msza święta (…) go podtrzymuje. Łatwiej byłoby istnieć Ziemi bez Słońca niż bez Mszy świętej” – wołał św. Ojciec Pio.
„Po świętym Przeistoczeniu Bóg na ołtarzu jest tak samo obecny jak w niebie. Gdyby człowiek pojął tę tajemnicę wiary, umarłby z miłości” – tłumaczył św. Jan Maria Vianney.
Eucharystia podtrzymuje życie
Marta Robin, jedna z największych mistyczek i stygmatyczek w historii Kościoła, opisywała Komunię świętą: „Kiedy przyjmuję Komunię świętą, to dzieje się tak, jak gdyby żywa osoba wchodziła we mnie… Zwilżają mi usta, ale niczego nie mogę przełknąć. Hostia wnika we mnie, lecz ja sama nie wiem jak. Eucharystia nie jest zwykłym pokarmem. Za każdym razem wlewa się we mnie nowe życie. Jezus jest w moim ciele, a ja zmartwychwstaję. Komunia święta jest czymś więcej niż zjednoczeniem: jest stopieniem się w jedno. Chcę powiedzieć wszystkim, że to oni blokują sami w sobie efekty działania tego Niebiańskiego Pokarmu!”.
Warto wsłuchać się w słowa Pana Jezusa o Komunii świętej przekazane Słudze Bożej s. Józefie Menéndez: „Jedna, jedyna Komunia święta ma większą wartość niż wszystkie bogactwa świata, nigdy nie pojmiesz, co sprawia w duszy jedna Komunia święta i jakie przynosi nieskończone skarby łaski. (…) To jest jedna z największych łask, że możesz codziennie uczestniczyć we Mszy świętej (…) Duszy ludzkiej, która przyjmie Mnie do serca w Komunii świętej, nie da się porównać z żadną wartością ziemską.
Dusza, która spożywa moje Ciało, posiada Boga, Dawcę życia wiecznego… Dlatego jest ona moim niebem… W piękności nic jej nie dorównuje. Podziwiają ją aniołowie, a ponieważ jest w niej Bóg, uniżają się przed duszą i wielbią Boga w niej. O, gdyby dusze znały swą wartość! Twa dusza jest moim niebem i za każdym razem, kiedy przyjmujesz Mnie w Eucharystii, wzrasta w niej łaska moja i zwiększa tak bardzo się wartość i piękność twojej duszy”.
Św. Teresa z Lisieux nie mogła się powstrzymać, żeby nie wołać do ludzi: „Gdyby ludzie znali wartość Eucharystii, służby porządkowe musiałyby kierować ruchem u wejścia do kościołów”.
Lękam się dnia bez Eucharystii
Św. Siostra Faustyna żyła dzięki Eucharystii, a całe jej życie duchowe oparte było o moc Eucharystii:
„Cała moc moja w Tobie, Chlebie Żywy. Trudno byłoby mi przeżyć dzień, gdybym nie przyjęła Komunii świętej. Jak wielkiej tajemnicy dokonuje w nas Komunia święta – poznamy dopiero w wieczności. Widzę się tak słaba, iż gdyby nie codzienna Komunia święta, upadałabym nieustannie. Trzyma mnie tylko Komunia święta. Z niej czerpię siłę, w niej moja moc. Lękam się dnia, w którym nie mam Komunii świętej… Jezus utajony w Hostii jest mi wszystkim. Z tabernakulum czerpię siłę, moc, odwagę, światło; tu w chwilach udręki szukam ukojenia. Nie umiałabym oddać chwały Bogu, gdybym nie miała w sercu Eucharystii. Wszystko, co we mnie jest dobrego, sprawiła Komunia święta, jej wszystko zawdzięczam. Czuję, że ten święty ogień przemienia mnie całkowicie!”.
Współczesnej mistyczce ze Szczecina, Alicji Lenczewskiej, Jezus powiedział: „Ta Ofiara jest wieczna, bo trwa i odbywa się cały czas. Jest to Ofiara pozaczasowa i ponadczasowa. W niej żyjecie, nią oddychacie. Ona was ratuje w każdej chwili życia waszego. Pragnę, bym nie był sam, jak na Golgocie. Tak często na Eucharystii stoją i patrzą. Tak często kapłan rozrywa moje Ciało z obojętnością Rzymianina, który Mnie przybijał do Krzyża. Powiedz moim kapłanom, aby nie zadawali Mi bólu swoją obojętnością. Aby dotykali Mnie swoim wzrokiem i swoimi rękami z większą delikat-
nością i zrozumieniem. Ja to wszystko widzę i wszystko czuję. Kochaj Mnie za tego kapłana, gdy stoi przy ołtarzu, aby miłość rozlewała się stamtąd na wielu. Otocz Mnie w Hostii swoją miłością, aby złagodzić dotyk jego spieszących się dłoni, abym doznał ulgi w mojej bolesnej Ofierze”.
Dokumenty Kościoła jasno mówią, że „Eucharystia jest szczytem, do którego zmierza działalność Kościoła, i jednocześnie jest źródłem, z którego wypływa cała jego moc” (Sacrosanctum concilium, 10).
Św. Paweł powiedział: „Jeśli ktoś przyjmuje Ciało i Krew Pańską bez wiary, przygotowuje sobie potępienie wieczne! Dlatego tylu wśród was chorych, słabych i tylu umarło” (1 Kor 11,29-30).
Gdybyśmy chcieli odwrócić słowa św. Pawła, moglibyśmy przeczytać, że jeślibyśmy przyjmowali z wiarą Ciało i Krew Pańską, to byłoby
wśród nas tylu zdrowych, silnych i tak mało by umierało.
Eucharystia to: Ciało, Krew, Dusza i Bóstwo Chrystusa
Przyjmując Komunię świętą – jesteś zaproszony, żeby uczynić krok wiary, że w tym, co wygląda jak chleb i wino, jest cały Jezus Chrystus w swoim Ciele, swojej Krwi, z Duszą i Bóstwem. JEZUS W KOMUNII MOŻE CIĘ UZDROWIĆ, ALE NIE MUSI. Uzdrowienie duchowe i zbawienie są najważniejsze. Zdrowie ciała jest ważne, jednakże zdrowie duszy jest nieskończenie ważniejsze.
Zostaw komentarz