Podczas II wojny światowej ponad 2 tysiące sióstr zakonnych różnych zgromadzeń ryzykowało własne życie, by ratować Żydów przed zagładą. Ich działalność, choć często pozostająca w cieniu, była jednym z najbardziej heroicznych przykładów pomocy udzielanej w czasie okupacji niemieckiej. Jak wynika z badań naukowych prowadzonych przez Komisję Historyczną przy Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce, dokładnie 2345 zakonnic angażowało się w ukrywanie, ratowanie i pomoc ludności żydowskiej.
Mapy ocalenia
Siostra Monika Kupczewska, przewodnicząca Komisji Historycznej, wskazuje, że pomoc sióstr była szeroko rozpowszechniona, a domy zakonne stanowiły gęstą sieć miejsc schronienia dla Żydów. Największą rolę w tej działalności odegrały siostry Franciszkanki Rodziny Maryi – aż 56 wspólnot tego zgromadzenia angażowało się w akcję ratunkową. Oprócz nich w pomoc zaangażowane były również siostry sercanki, albertynki, felicjanki, urszulanki, szarytki i wiele innych zgromadzeń.
„Nie było na terenie Polski zgromadzenia zakonnego, które by nie zetknęło się w okresie okupacji ze sprawą pomocy ukrywającym się Żydom” – przypomina słowa Władysława Bartoszewskiego siostra Kupczewska. W rzeczywistości ratowanie Żydów było aktem nie tylko ogromnej odwagi, ale także głębokiej wiary, ponieważ każda forma pomocy mogła prowadzić do śmierci zarówno ukrywających się, jak i pomagających.
Heroizm w codzienności
Siostry zakonne podejmowały działania wynikające z chrześcijańskiej miłości bliźniego, kierując się niepisanym nakazem moralnym. Jak podkreśla s. Monika Kupczewska, żadna z nich nie działała pod przymusem – decyzja o ratowaniu Żydów wynikała wyłącznie z wewnętrznego poczucia obowiązku i współczucia wobec cierpiących.
„Wiele sióstr, z którymi rozmawialiśmy, mówiło, że nie czuły, by robiły coś nadzwyczajnego. My nie mogłyśmy nie ratować tych dzieci, widząc okrucieństwo II wojny światowej” – wspomina s. Kupczewska.
Wielokrotnie zdarzało się, że rodzice żydowskich dzieci sami prosili siostry o pomoc, podrzucali je pod drzwi klasztorów lub przyprowadzali pod osłoną nocy. W innych przypadkach dzieci uciekały z gett i znajdowały schronienie w ochronkach prowadzonych przez zgromadzenia.
Przykład z Przemyśla
Jednym z miejsc, gdzie miały miejsce bohaterskie akcje ratunkowe, był dom sióstr sercanek w Przemyślu. Siostry ukrywały tam trzynaścioro dzieci żydowskich, nadając im nowe tożsamości, zmieniając ich nazwiska i ucząc katolickich modlitw, aby nie wzbudzać podejrzeń niemieckich żołnierzy.
Niekiedy dla zapewnienia bezpieczeństwa dzieci przebierano w habity lub ubrania ministrantów, aby mogły bezpiecznie poruszać się w obrębie klasztorów i szkół. W ten sposób ukrywano nie tylko ich żydowskie pochodzenie, ale również chroniono je przed donosicielami, których działalność stanowiła poważne zagrożenie.
Cena heroizmu
Nie wszystkie zakonnice i ukrywane przez nie osoby miały szczęście przeżyć wojnę. W wyniku denuncjacji i hitlerowskich represji co najmniej 12 sióstr straciło życie za swoją działalność ratunkową.
Cztery z nich – siostry Marta Wołowska, Małgorzata Banaś, Maria Roszak oraz Maria Klemensa Staszewska – zostały beatyfikowane jako męczennice II wojny światowej. Ich ofiara jest świadectwem, jak wielką cenę przyszło zapłacić za chrześcijańskie miłosierdzie i obronę ludzkiej godności w czasach największego barbarzyństwa.
Dokumentacja i badania
Dzięki pracy historyków oraz instytucji takich jak Centrum Relacji Katolicko-Żydowskich KUL im. Abrahama J. Heschela możliwe stało się udokumentowanie wielu historii ratunkowych. Cennym źródłem wiedzy jest dwutomowa publikacja Ryszarda Tyndorfa „Wartime Rescue of Jews by the Polish Catholic Clergy”, która jako pierwsza w języku angielskim przedstawia pełny obraz zaangażowania duchowieństwa katolickiego w ratowanie Żydów.
Działalność sióstr zakonnych w czasie II wojny światowej pozostaje jednym z najbardziej wzruszających i heroicznych rozdziałów polskiej historii. Ich cicha służba, wykonywana bez oczekiwania na uznanie czy nagrody, była przykładem bezinteresownej miłości do drugiego człowieka.
Źródło:
Radiu Watykańskiemu – Vatican News, wypowiedź s. Moniki Kupczewskiej, opracowanie na podstawie badań Komisji Historycznej przy Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce.
Ryszard Tyndorf, Wartime Rescue of Jews by the Polish Catholic Clergy.
Zostaw komentarz