Proroctwa Starego Testamentu o narodzeniu Mesjasza, Syna Bożego
W całej historii świata Jezus Chrystus Bóg Człowiek jest jedynym założycielem religii, którego przyjście na świat było zapowiadane w poprzedzających Go wiekach. Stary Testament zawiera wiele proroctw określających, kiedy i gdzie narodzi się Mesjasz oraz jakimi cechami będzie się wyróżniał. Prorocy starotestamentowi oczekiwali przyjścia Zbawiciela. Tęsknota za Wybawicielem rozbrzmiewa w całej historii Starego Testamentu.
Na początku Pisma Świętego, w Księdze Rodzaju patriarcha Jakub przed swoją śmiercią błogosławi synowi Judzie i wypowiada prorocze słowa: „Nie zostanie odjęte berło od Judy ani laska pasterska spośród kolan jego, aż przyjdzie ten, do którego ono należy, i zdobędzie posłuch u narodów!” (Rdz 49,10). Proroctwo to zostało wypowiedziane ok. 1650 lat przed Chrystusem. Oznacza ono, że Mesjasz będzie pochodził z pokolenia Judy, przyjdzie w czasie bezkrólewia z tego pokolenia. Dlatego wierzono, że Chrystus urodzi się pod panowaniem obcokrajowca. Tak też się stało, ponieważ Pan Jezus przyszedł na świat, gdy królem był Herod – Idumejczyk (królem Judei był on w latach od roku 37 do 4 przed Chrystusem).
Czas przyjścia Mesjasza
Czas przyjścia Mesjasza najdokładniej został określony w Księdze proroka Daniela. Sam prorok żył ok. 600 lat przed Chrystusem. Do niego to przybył Archanioł Gabriel i powiedział: „Ty zaś wiedz i rozumiej: Od chwili, kiedy wypowiedziano słowo, że nastąpi powrót i zostanie odbudowana Jerozolima, do Władcy-Pomazańca – siedem tygodni i sześćdziesiąt dwa tygodnie; zostaną odbudowane dziedziniec i wał, w czasach jednak pełnych ucisku. A po sześćdziesięciu dwóch tygodniach Pomazaniec zostanie zgładzony i nie będzie dla niego… Miasto zaś i świątynia zginie wraz z wodzem, który nadejdzie. Koniec jego nastąpi wśród powodzi, i do końca wojny potrwają zamierzone spustoszenia. Utrwali on przymierze dla wielu przez jeden tydzień. A około połowy tygodnia ustanie ofiara krwawa i ofiara z pokarmów. Na skrzydle zaś świątyni będzie ohyda ziejąca pustką i przetrwa aż do końca, do czasu ustalonego na spustoszenie” (Dn 9,25-27).
Proroctwo głosiło, że od czasu, w którym Izrael uzyska pozwolenie na odbudowę Jerozolimy, aż do publicznego wystąpienia Chrystusa upłynie 69 tygodni (jeden tydzień to symbol siedmiu lat), czyli razem 483 lata. W połowie 70. tygodnia, tj. ok. trzech i pół roku później, Chrystus umrze i ustaną ofiary Starego Testamentu. Przepowiednia Daniela wypełnia się. W roku 457, kiedy to Artakserkses Długoręki pozwala Żydom wrócić do ojczyzny i odbudować Jerozolimę. 483 lata po tym wydarzeniu w 27 r. Pan Jezus zaczął publicznie nauczać. Pół tygodnia później, tj. po trzech i pół roku, Chrystus umarł na Krzyżu, a wraz z Jego śmiercią ofiary Starego Testamentu straciły znaczenie. Wodzem z przepowiedni, który przyjdzie i zburzy świątynię, okazuje się rzymski wódz Tytus, który w 70 r. n.e. rujnuje Jerozolimę oraz kładzie kres królestwu żydowskiemu.
Inne bardzo ważne proroctwo, określające czas przyjścia Mesjasza, znajduje się także w Księdze Daniela (Dn 2,31-45), kiedy prorok wyjaśnia sen Nabuchodonozora o posągu. Znaczenie przepowiedni jest takie, iż Mesjasz, który rozciągnie wieczne panowanie nad światem, przyjdzie w czasach tzw. czwartego królestwa, tj. w czasie panowania Rzymian. Palestyna została podbita przez Rzymian pod wodzą Pompejusza w roku 63 przed Chrystusem.
Miejsce narodzin, Matka Mesjasza
Już ponad 700 lat przed Chrystusem przyjście Mesjasza przepowiadał prorok Izajasz. W jego Księdze czytamy, że Mesjasz narodzi się z Dziewicy: „Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel (Iz 7,14). Żyjący w tym samym czasie co Izajasz prorok Micheasz wskazuje Betlejem jako miejsce urodzin Zbawiciela: „A ty, Betlejem Efrata, najmniejsze jesteś wśród plemion judzkich! Z ciebie mi wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności” (Mi 5,1). Powyższy werset tłumaczy, dlaczego trzem królom, którzy pytali w Jerozolimie o Mesjasza, żydowscy uczeni odpowiedzieli, że tylko w Betlejem mógł narodzić się Zbawiciel.
Izajasz pisze również, że Mesjasz ucieknie do Egiptu: „Wyrok na Egipt. Oto Pan, wsiadłszy na lekki obłok, wkroczy do Egiptu. Zadrżą przed Nim bożki egipskie, omdleje serce Egiptu w jego piersi” (Iz 19,1), a Ozeasz dodaje, że Mesjasz wróci z Egiptu: „Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem, i syna swego wezwałem z Egiptu” (Oz 11,1). Malachiasz przepowiada, że przed Mesjaszem przyjdzie bezpośredni poprzednik, którym ostatecznie okazał się Jan Chrzciciel: „Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie” (Ml 3,1).
Prorok Izajasz podkreśla, że Mesjasz będzie cudotwórcą: „Powiedzcie małodusznym: „Odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg, oto – pomsta; przychodzi Boża odpłata; On sam przychodzi, by zbawić was. Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło krzyknie. Bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie” (Iz 35,4-6).
Chrześcijaństwo religią objawioną przez Boga
Po zestawieniu fragmentów Ewangelii z treścią starotestamentowych proroctw, których jest znacznie więcej niż powyżej przytoczone, widać, że wszystkie spełniły się w Jezusie. Według Ewangelii Chrystus był potomkiem Abrahama, pochodził z pokolenia Judy, z królewskiej rodziny Dawida. Ewangelista Mateusz pisze: „Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama” (Mt 1,1).
Pan Jezus przyszedł na świat w Betlejem Judzkim, urodził się, kiedy władcą w Palestynie nie był Hebrajczyk z pokolenia Judy – przyszedł na świat w czasie przepowiadanym przez proroka Daniela. Chrystus zgodnie z proroctwami Izajasza uchodzi do Egiptu, skąd znowu powraca do Izraela, jak przepowiedział Ozeasz.
Proroctwa opisują drobne szczegóły, które są niezależne od przyczyn ludzkich. Opisane wydarzenia nie mogły być w żaden sposób przewidziane kilkaset lat przed narodzinami Pana Jezusa. Wiele proroctw starotestamentowych odnosiło się do zdarzeń, których spełnienie nie zależało od woli człowieka – przykładowo, nie można oznaczyć czasu lub miejsca swojego urodzenia. Nie dało się także czysto po ludzku określić, w jaki sposób Mesjasz umrze, a Stary Testament wielokrotnie wspomina o męce Zbawiciela. Tylko Bóg mógł oświecić wnętrza proroków i natchnąć ich do objawienia rzeczy przyszłych.
Nawet gdybyśmy nie znali innych dowodów na Bóstwo Chrystusa, samo spełnienie się na Jego Osobie wszystkich przepowiedni mesjańskich wystarczyłoby do wykazania, że Chrystus jest wysłannikiem Bożym, a religia chrześcijańska, którą światu przyniósł, jest jedyną prawdziwą religią, objawioną przez samego Boga.

Zostaw komentarz
Musisz być zalogowany by dodawać komentarze.