30 grudnia 2024 roku białoruski ksiądz katolicki, ks. Henryk Akałatowicz, został skazany na 11 lat więzienia przez sąd w Mińsku. Wyrok, wydany za zamkniętymi drzwiami, oparty został na oskarżeniu o „zdradę państwa”. Sprawa ks. Akałatowicza, proboszcza parafii w Wołożynie, ujawnia trudne położenie Kościoła katolickiego na Białorusi pod rządami autorytarnego reżimu.
Ks. Akałatowicz został aresztowany 17 listopada 2023 roku, a od momentu zatrzymania przebywał w owianym złą sławą areszcie „Ameryka” w Mińsku. Pomimo jego trudnej sytuacji zdrowotnej – niedawno przeszedł zawał serca i walczy z nowotworem – informacje na temat jego stanu zdrowia pozostają nieznane.
Według niezależnego kanału informacyjnego Biełsat, ksiądz został osadzony w kolonii karnej w Nowopołocku, gdzie karę odbywa także Andrzej Poczobut, polski działacz mniejszości narodowej.
Prześladowania katolickiego duchowieństwa na Białorusi nasilają się od sfałszowanych wyborów prezydenckich w 2020 roku. Papieska Fundacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” podała, że w 2023 roku na Białorusi aresztowano dziesięciu księży, z czego trzech wciąż pozostaje w więzieniu.
Sytuację dodatkowo pogarsza nowa ustawa o wolności sumienia i organizacji wyznaniowych, podpisana przez prezydenta Aleksandra Łukaszenkę w grudniu 2023 roku, która znacząco ogranicza działalność misyjną i edukacyjną Kościołów oraz wymusza ponowną rejestrację parafii, zagrażając ich funkcjonowaniu.
Prześladowania katolików na Białorusi budzą głębokie zaniepokojenie społeczności międzynarodowej oraz organizacji broniących praw człowieka.
Źródło: Rafael Llanes, Zenit News
Zostaw komentarz