Pułapki dobrobytu,czyli o zbawiennychskutkach ascezy

Pułapki dobrobytu,czyli o zbawiennychskutkach ascezy
Wyrzeczenie drogą do oczyszcenia / Freepik

Współczesny świat oferuje niemal nieograniczony dostęp do przyjemności. Niestety, prowadzi do lawinowego wzrostu liczby uzależnień.
Dzisiejsza nauka potwierdza, że lekarstwem na to jest
…podjęcie postu i ascezy, a więc praktyk głoszonych przez Kościół
już dwa tysiące lat!

Asceza może nam się kojarzyć z praktykami umartwiania się za pomocą włosiennic, klęczenia na grochu itp. Jednak asceza to też post czy odmawianie sobie przyjemności. To z kolei kojarzyć się może z niedojadaniem, niedostatkiem, innymi słowy: z biedą. A jednak współczesna psychologia i medycyna powracają do propagowania ascezy, postu i umartwień. Czynią to, unikając oczywiście katolickiego nazewnictwa.
Kościół katolicki od wieków propagował praktyki ascetyczne ze względu na ich istotne znaczenie w drodze duchowego rozwoju i dążenia do świętości. Okazuje się, że mają one bardzo konkretne, zdrowotne korzyści.

Epoka obfitości

Anna Lembke, profesor psychiatrii na Uniwersytecie Stanforda w USA, w swojej książce pt. Niewolnicy dopaminy. Jak odnaleźć równowagę w epoce obfitości analizuje wpływ nadmiaru bodźców na nasz mózg i zdrowie psychiczne. Podkreśla, że współczesny świat oferuje szeroki dostęp do przyjemności, co prowadzi do szybkiego wzrostu liczby uzależnień i zaburzeń równowagi neurochemicznej.
Spowodowane jest to działaniem najbardziej prymitywnych części mózgu człowieka, odpowiedzialnych za przetrwanie. Prymitywne części mózgu to tzw. układ nagro­dy.
Obserwuje on nieustannie otoczenie w poszukiwaniu zagrożeń i okazji poprawienia swojej szansy przetrwania – zarówno osobistego, jak i całego gatunku. Właśnie dlatego, gdy spostrzega szansę na obfity w kalorie posiłek, sukces lub możliwość przedłużenia gatunku (zbliżenie intymne), bardzo silnie motywuje nas, by z tej szansy skorzystać.
Współczesny świat obfituje w takie szanse – od wysokokalorycznego jedzenia śmieciowego, namiastkę prawdziwych relacji w mediach społecznościowych aż do dostępnej na kliknięcie pornografii, interpretowanej przez mózg człowieka jako prawdziwa okazja przedłużenia gatunku. Wszystko to sprawia, że chemia mózgu zostaje zaburzona i człowiek popada w uzależnienie lub w apatię, która może z czasem przerodzić się w depresję.
 

Asceza jako środek powrotu do zdrowia

 Lembke udowadnia, że celowe wprowadzenie do naszego życia pewnego niedostatku i samoograniczeń paradoksalnie prowadzi do odzyskania równowagi i zwiększenia odczuwania przyjemności. Dzieje się tak, ponieważ ciągła stymulacja układu nagrody w mózgu, typowa dla świata obfitującego w dostępność dopaminy, prowadzi do neuroadaptacji. Oznacza to, że w konsekwencji potrzebujemy coraz silniejszych bodźców, by odczuć taką samą przyjemność jak na początku, a jednocześnie stajemy się bardziej podatni na ból
i dyskomfort, gdy tych bodźców zabraknie.
Psychiatra opisuje szereg sposobów, w jaki niedostatek i samoograniczenia mogą pomóc w odzyskaniu równowagi:
Zimne prysznice: To najbardziej polecana codzienna praktyka ascetyczna, mająca nieocenione skutki zdrowotne.
Post przerywany: Tu z kolei psychiatra odwołuje się do badań profesora Satchina Pandy, który pokazał, że ograniczenie kalorii
i okresowe posty dobowe wydłużają żywotność
i zwiększają odporność na choroby, a także poprawiają nastrój i funkcje poznawcze.
Ćwiczenia fizyczne: Aktywność fizyczna, choć wiąże się z wysiłkiem, a czasem nawet bólem, zmniejsza ryzyko uzależnień. Co więcej – ćwiczenia fizyczne szczególnie są istotne dla zapobiegania i przeciwdziałania depresji. Autorka podkreśla, że ćwiczenia fizyczne mają trwalszy pozytywny wpływ na nastrój
i zdrowie psychiczne niż jakiekolwiek leki.
Radykalna prawdomówność: Choć mówienie prawdy (zwłaszcza przyznawania się do błędu czy grzechu) może być bolesne i niewygodne, to wzmacnia poczucie integralności i autentyczności, a także buduje zaufanie
i pogłębia relacje międzyludzkie.

Post dopaminowy

Anna Lembke poleca także stosowanie dopaminowego postu, czyli okresowej abstynencji od substancji uzależniających (typu alkohol czy cukier) lub czynności takich, jak gry cyfrowe, przeglądanie mediów społecznościowych itp. Książka opisuje następujące kroki postu dopaminowego:
Identyfikacja. Zidentyfikuj substancję lub czynność, która jest problematyczna.
Abstynencja. Powstrzymaj się od używania tej substancji lub wykonywania czynności przez co najmniej cztery tygodnie, bo tyle czasu potrzebuje mózg na powrót do równowagi.
Uważność. W tym okresie abstynencji ćwicz uważność, by obiektywniej obserwować swoje myśli, emocje i odczucia i być w stanie zidentyfikować czynniki pchające cię ku sięganiu po używki (fizyczne i wirtualne).
Introspekcja. Wykorzystaj ten czas na zastanowienie się nad swoim zachowaniem
i jego negatywnymi konsekwencjami. Abstynencja daje wgląd w nasze zachowania, który nie jest możliwy, gdy jesteśmy odurzeni.
Następstwa. Zdecyduj, co chcesz zrobić
po zakończeniu postu dopaminowego. Czy chcesz całkowicie zrezygnować z danej substancji lub czynności, czy chcesz nauczyć się korzystać z niej w sposób umiarkowany?
Samoograniczanie. Jeśli zdecydujesz się na umiarkowane korzystanie, stwórz bariery między tobą a substancją lub czynnością, aby zapobiec nawrotom i utrzymać kontrolę.
 Autorka przypomina, że post dopaminowy może być trudny, zwłaszcza na początku. Objawy odstawienia są częste i mogą obejmo­wać: niepokój, drażliwość, bezsenność i dysforię. Jednak korzyści płynące z takiego „postu” są znaczące, w tym zwiększona zdolność do odczuwania przyjemności, lepsza kontrola impulsów i większa jasność umysłu.

 Nic nowego pod słońcem

Proszę porównać sobie wypracowany przez psychiatrę schemat z praktykami od dawna znanymi w Kościele katolickim. Wielki Post obejmuje nie tylko wyrzeczenia, jeśli chodzi o jedzenie, ale zaleca się też więcej modlitwy, czytań duchowych, rachunek sumienia (por. wspomniana wcześniej „radykalna prawdomówność”), przygotowujący do stanięcia w prawdzie o sobie, czyli do spowiedzi.
To, co tradycyjnie zalecał Kościół od strony formalnej, wygląda jak naukowo opracowany dopaminowy post, ma jednak nieoceniony wymiar duchowy. Podejmujemy go nie tyle, by poprawić zdrowie fizyczne czy psychiczne, ale by przybliżyć się do Pana Boga.
W propozycji psychiatry uwagę może szczególnie przyciągnąć strategia samoograniczania, znana jako unikanie pokus i okazji do grzechu. Znaczący jest też proponowany okres detoksu – cztery tygodnie, co odpowiada długości Adwentu, będącego tradycyjnie okresem pokuty: „małym Wielkim Postem”. W czasach św. Perpeta, biskupa z Tours
(V wiek), adwentowy post ścisły obowiązywał wiernych trzy razy w tygodniu – w poniedziałki, śro­dy i piątki. Praktyka ta przypominała Wielki Post poprzedzający Wielkanoc.
W późniejszych czasach praktyki te złagodniały, jednak w tradycji Kościoła okres ten był postrzegany jako moment pokuty, skupienia i refleksji. Zwyczaje, takie jak ograniczenie rozrywek, post czy proste życie, miały na celu wyciszenie umysłu i przygotowanie serca na narodziny Chrystusa. Jak widać, miały one także głęboki sens psychologiczno-zdrowotny.
Nauka pokazuje, że praktyki umartwie-
niowe i postne – często odrzucane nawet przez duchownych katolickich, jako trącące myszką czy nadmiernie surowe – są właśnie tym,
co jest niezbędne współczesnemu człowiekowi w uzyskaniu zdrowia i równowagi. Może zatem warto skorzystać z doświadczeń poprzednich pokoleń i wprowadzić na nowo odrobinę ascezy do własnego życia?

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Kwiecień 4 (827) 2025

Spis treści

Temat numeru
Zmartwychwstanie Pana Jezusa według mistyczek
Jak ks. Dolindo o grzechu uczył (cz. II)              

Rycerstwo Niepokalanej
Środki, którymi dysponuje Rycerstwo Niepokalanej    

Biografia Niepokalanej
Narodziny Najświętszej Maryi Panny

Świadectwo
Mój dziadek był masonem (…)        
Od „Kulawca” do „Cool AA-owca” (…)

Historia
1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego    

Publicystyka
Prawna wojna z mową (nienawiści)

Felieton
Krzyż i teleskop 
Wybór zawsze jest nasz    

Życie, małżeństwo i rodzina
Sumienie i jego deformacja (…)       
Przebaczenie i pojednanie w małżeństwie      

Z życia Kościoła
Wiadomości z Polski i ze świata      

Z życia Niepokalanowa
Z życia Niepokalanowa    

Nauczanie Kościoła świętego
Komentarz do Ewangelii na kwiecień           
Kościół o Niepokalanej    
Ojciec Maksymilian o Niepokalanej
Kompendium Katechizmu Kościoła
Refleksja duchowa        
Odpowiedzi na pytania teologiczne

Podziękowania
Listy od Czytelników            

Styczeń 1 (824) 2025

Kwiecień 4 (827) 2025

Spis treści

Temat numeru
Zmartwychwstanie Pana Jezusa według mistyczek
Jak ks. Dolindo o grzechu uczył (cz. II)              

Rycerstwo Niepokalanej
Środki, którymi dysponuje Rycerstwo Niepokalanej    

Biografia Niepokalanej
Narodziny Najświętszej Maryi Panny

Świadectwo
Mój dziadek był masonem (…)        
Od „Kulawca” do „Cool AA-owca” (…)

Historia
1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego    

Publicystyka
Prawna wojna z mową (nienawiści)

Felieton
Krzyż i teleskop 
Wybór zawsze jest nasz    

Życie, małżeństwo i rodzina
Sumienie i jego deformacja (…)       
Przebaczenie i pojednanie w małżeństwie      

Z życia Kościoła
Wiadomości z Polski i ze świata      

Z życia Niepokalanowa
Z życia Niepokalanowa    

Nauczanie Kościoła świętego
Komentarz do Ewangelii na kwiecień           
Kościół o Niepokalanej    
Ojciec Maksymilian o Niepokalanej
Kompendium Katechizmu Kościoła
Refleksja duchowa        
Odpowiedzi na pytania teologiczne

Podziękowania
Listy od Czytelników            

Styczeń 1 (824) 2025