Zmartwychwstanie Pana Jezusa jest centralnym dogmatem naszej wiary. Prawda o nim została przekazana przez Pismo Święte i Tradycję.
Szczegóły tego wydarzenia możemy poznać, czytając dzieła mistyków.
Osobami, które opisują Chrystusa zmartwychwstałego, są bł. Anna Katarzyna Emmerich i Sługa Boża Wanda Malczewska. Poniżej prezentujemy fragmenty ich pism:
„Nadeszła wreszcie chwila tak uroczysta dla całego świata, chwila zmartwychwstania Zbawiciela. Ujrzałam najświętszą duszę Jezusa, unoszącą się nad grotą między dwoma Aniołami z hufców wojowniczych, otoczoną zastępem zjawisk świetlanych. Przeniknąwszy skałę, opuściła się dusza na święte zwłoki i pochyliwszy się niejako nad nimi, stopiła się z nimi w jedną całość. W tej chwili widać było przez przykrycia, że członki się poruszają, a oto z bo-
ku, spośród całunów, ukazało się jasne, żywe ciało Pana, z duszą i z Bóstwem złączone (…)
W tym samym czasie miałam widzenie, jakoby z głębokości gdzieś spod grobu wychylił się ogromny smok z ludzką twarzą. Miotając na wszystkie strony wężowatym ogonem, zwrócił zjadliwie swą paszczę ku Panu, a zmartwychwstały Odkupiciel stanął mu na głowę
i cienkim, białym drzewcem chorągiewki, którą
trzymał w ręce, uderzył go trzykroć po ogonie. Potwór za każdym uderzeniem kurczył się coraz bardziej i niknął w oczach tak, że wnet tylko głowę było mu widać, a i ta wkrótce zapadła się w ziemię i tylko dojrzeć było można jego twarz ludzką. (…) Naturą swą przypominał mi ten potwór owego węża w Raju i sadzę, że to widzenie odnosi się do słów obietnicy: «Nasienie niewiasty zetrze głowę węża»” (bł. Anna Katarzyna Emmerich).
„(…) ukazał się Pan Jezus w dużej postaci, w białej przezroczystej sukni okrywającej całe Ciało, oprócz boku z raną rąk i nóg przebitych. Trzymał nieduży krzyż, od którego zwieszała się biała chorągiew z napisem: «W krzyżu zwycięstwo, pokój i klucz do nieba». Po podniesieniu słyszałam głos: «Chrystus zmartwychwstał i wy zmartwychwstaniecie, jeżeli będziecie żyli według Jego nauki. Wyjdźcie z grobu waszych grzechów, tam zostawcie więzy nałogów i okazji do grzechu, a dam wam chorągiew zwycięstwa i wolności Synów Bożych»”.
„(…) ukazał się Pan Jezus w dużej postaci, w białej błyszczącej sukni, jak wczoraj, z nie-
dużym, bardzo błyszczącym krzyżem opartym na lewej ręce. Po podniesieniu usłyszałam głos: «Miłujcie i ufajcie, pamiętając o tym, że jestem z wami, jeżeli Mnie uczynkami złymi nie bę-
dziecie odpychać – podzielę się z wami krzyżem, zostawiając wam krzyż zasługi, a z krzyżem chwały będę na was czekał». Po ostatniej Ewangelii połowa drewnianego krzyża odczepiła się i opuściła na ziemię, usłyszałam głos: «Patrz, że daję wam krzyż dostosowany do wa-
szych sił»” (Sługa Boża Wanda Malczewska). ■
Zostaw komentarz