Nawrócenie całego świata jest celem MI. Aby to osiągnąć, należy oddać się całkowicie do dyspozycji Niepokalanej i nosić Jej Cudowny Medalik.
Do osiągnięcia wspomnianego celu rycerz Niepokalanej dysponuje nieograniczonymi środkami.
Środkami, które zaleca Ojciec Maksymilian, są: każde działanie
i każdy sposób głoszenia Dobrej Nowiny, pod warunkiem że są godziwe, czyli dobre. Żaden uczeń Chrystusa nie może posługiwać się złem w dążeniu do celu. Do dobrego celu należy dążyć dobrymi metodami. Dobry cel nie „uświęca” środków, to znaczy, że zło, którym by się człowiek posłużył, pozostanie zawsze złem, a więc czymś, co obraża Pana Boga i oddala człowieka od swego Stwórcy. Tym różnią się dzieci Niepokalanej od dzieci tego świata, że nie posługują się złem. Realizują w ten sposób zalecenie św. Pawła: „Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła” (1 Tes 5,22).
Spośród wszystkich dostępnych możliwości Ojciec Maksymilian na pierwszym miejscu stawia te, które sama Niepokalana zaleciła, objawiając się św. Katarzynie Labouré w 1830 roku. Są to więc: modlitwa O Maryjo bez grzechu poczęta w intencji nawrócenia niewierzących oraz propagowanie Cudownego Medalika. Nasz Święty tak pisał:
„W sprawie nawrócenia i uświęcenia dusz środkiem może być tylko Boża łaska, a tę modlitwą sprowadzać trzeba. Toteż na pierwszym miejscu pomiędzy środkami widnieje akt strzelisty, który Niepokalana sama podała przy objawieniu Cudownego Medalika: «O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy»
i członkowie MI dodają: «i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają», obejmując w ten sposób modlitwą wszystkie dusze i każdą z osobna po całym świecie, «a zwłaszcza za masonami», bo ci nieszczęśliwi, chociaż z ukrycia, jednak stanowią głowę najrozmaitszych wystąpień przeciwko Bogu, Kościołowi, zbawieniu i uświęceniu dusz;
a w końcu dodają: «i poleconymi Tobie», by Niepokalanej powierzyć te sprawy zbawienia i uświęcenia dusz, nad którymi w chwili bieżącej pracują.
Poza tym wszelkie środki, oczywiście «byle godziwe», na jakie tylko pozwalają stan, warunki i okoliczności, co do których to środków zostawia się ich wybór gorliwości i roztropności każdego. Ponieważ zaś Niepokalana sama poleciła rozpowszechnianie Cudownego Medalika, medalik ten stanowi jakoby kulkę w rękach rycerzy Niepokalanej, którą zranione miłością ku Niepokalanej dusze Jej się łatwiej oddają. Gorliwość może być rozmaita, jedni ograniczają się do jednego czy drugiego środka, inni powiedzą sobie, że żadnego ze środków nie pominą. Jedni będą działać pojedynczo, inni zaś wiążąc się pomiędzy sobą różnymi ustawami, wspólnymi siłami do celu zdążać będą” (Pisma, 1196).
Po wskazaniu podstawowych sposobów głoszenia Dobrej Nowiny św. Ojciec Maksymilian zachęca rycerzy do gorliwości apostolskiej i twórczej inicjatywy w dziele ewangelizacji. Różne osoby mogą podjąć różne sposoby docierania z Ewangelią w zależności od czasu, miejsca, okoliczności czy możliwości.
W swoich pismach Święty wskazuje także konkretne sposoby apostolatu, a są to: przykład własnego życia, coraz większe posłuszeństwo Niepokalanej, ofiara z własnej woli, czynienie pokuty, ofiarowanie cierpienia, wierność w spełnianiu swoich obowiązków, posługiwanie się najnowszymi zdobyczami ludzkiej myśli, literaturą, sztuką dziennikarską, teatrem, kinem, radiem, telewizją, wpływ na parlament i ustawodawstwo, zakładanie w miastach i wsiach wypożyczalni oraz czytelni dobrych książek i czasopism, tworzenie grup mających na celu szerzenie dobrej prasy, tworzenie kół literatów, którzy pisaliby zarówno dla katolików, jak i dla niewierzących, troska o zjednywanie nowych członków Rycerstwa Niepokalanej, organizowanie nowych wspólnot MI, dołożenie wszelkich starań, by pismo „Rycerz Niepokalanej” docierało do każdego domu i każdego miejsca pracy.
W myśl słów zapisanych przez Ojca Maksymiliana „Rycerz Niepokalanej” jest bardzo ważnym narzędziem ewangelizacji. Dlatego prosił wszystkich Czytelników, a zwłaszcza rycerzy, o jak największe zaangażowanie w rozpowszechnianie tego miesięcznika.
Ojciec Kolbe rozsyłał go wszystkim, którzy tylko chcieli, w kraju i za granicę, tym, których było stać, jak i tym, których nie stać było na opłacenie prenumeraty. Zależało Mu na ewangelizacji, a troskę o fundusze pozostawiał Bożej Opatrzności.
Do tych środków wspomnianych przez Ojca Maksymiliana należy dodać te, o których mówiła Matka Boża w zatwierdzonych przez Kościół objawieniach w Gietrzwałdzie
i w Fatimie. Są to: nabożeństwo pięciu Pierwszych sobót miesiąca, troska o trzeźwość narodu i czystość obyczajów. Podkreślić trzeba także konieczność odmawiania modlitwy różańcowej – codziennej i gorliwej. Wspominał o niej wielokrotnie Ojciec Kolbe i często ją odmawiał. Zachęcała do niej usilnie Niepokalana w Fatimie i w Gietrzwałdzie. ■
Zostaw komentarz