Było to w roku 1917. Jesienne słońce wcześnie dobiegło do horyzontu, a Rzym pogrążał się coraz bardziej w okalających ciemnościach, broniąc się przed nimi setkami i tysiącami zaświecanych lamp...
Nowe wydanie

Solo Dios basta
Św. Teresa z Avila w swoim krótkim utworze zatytułowanym: „Cierpliwość zwycięża” ukazuje wspomnianą cnotę jako szczególny owoc wiary. „Nie trwóż się, nie drżyj – wśród życia dróg”...
* * * * * * *
Wydarzenia
Koronka do B. Miłosierdzia na naszych ulicach
Maksymilianalia – X spotkanie środowisk kolbiańskich
IX Spotkanie Dzieci (relacja z Niepokalanowa + foto)
Niepokalanów świętuje Wniebowzięcie NMP
IX Ogólnopolskie Spotkanie Dzieci w Niepokalanowie
1. sobota: spotkanie „Oddaj się Maryi” (107)
Publicystyka – Społeczeństwo

Miłość oblubieńcza
„Miłość oblubieńcza jest czymś innym jeszcze niż wszystkie dotąd przeanalizowane aspekty czy formy miłości. Polega ona na oddaniu swojej własnej osoby. Istotą miłości oblubieńczej jest oddanie siebie, swojego «ja»”.

Nierozerwalność małżeństwa
Małżeństwo to przymierze z Boga i dla Boga. W słowach: „Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela”, chodzi nie tyle o poszanowanie trwałości jakiegoś konkretnego związku, ile o poszanowanie prawa Bożego...

Problem głodu na świecie
Jan Paweł II wielokrotnie poruszał w swoich przemówieniach i dokumentach problemy najbardziej trapiące współczesny świat. Wzywał ludzkość do solidarności z głodującymi i przemiany serc, by świat niósł chleb, nie broń.

Rodzice a powołanie dzieci
Powołanie to najlepsza droga życia doczesnego, jaką potrafi nam wskazać Stwórca. Odpowiedzialni rodzice wiedzą, że powinni przyjąć dzieci z miłością, po katolicku wychowywać i pomóc im pojśc za powołaniem, które wskazuje Bóg.

Tendencje samobójcze Narodu Polskiego
Mam w swoim kanonie lektur kilku wielkich intelektualistów, którzy wnieśli podwaliny i olbrzymi wkład w formowanie polskiej myśli politycznej. Pierwsze miejsce zajmuje historyk, a nade wszystko gorący patriota...

Czy naprawdę tylko 1 na 1429 katolickich małżeństw się rozpada?
Co jakiś czas powraca sensacyjna informacja: „Tylko jedno na 1429 małżeństw praktykujących katolików kończy się rozwodem!”. Argument za tym, że wiara chroni małżeństwo.
Duchowość – Światło i Życie

Tęsknota niepojęta cz. 3
Jeden z najbardziej niesamowitych poematów Jana od Krzyża. „Żyję nie żyjąc w sobie” (Vivo sin vivir en m). Najbardziej niesamowitych,...

Refleksja duchowa
Panie Jezu, nie wstydzisz się nazywać nas braćmi swoimi. My nie zawsze mamy ochotę lub odwagę przyznać, że jesteśmy z...

KOMPENDIUMKATECHIZMUKOŚCIOŁAKATOLICKIEGO
Wiara jest bezinteresownym darem Boga, dostępnym dla wszystkich, którzy o niego pokornie proszą, i cnotą nadprzyrodzoną, konieczną do zbawienia. Akt...

Tęsknota niepojęta cz. 2
Tęsknota duszy za Bogiem. O życiu, które jest umieraniem i pragnieniem spotkania z Tym, który JEST.

Niepokalana w planach Boga
Niepokalana za ziemskiego życia I wybiła godzina przyjścia Jej na ziemię. Zaistniała nieznana, ukryta w ubogiej izdebce palestyńskiego miasteczka. Nawet...

Fragment encykliki Ecclesia de Eucharistia św. Jana Pawła II (2003 rok)
„Rozdział VIW szkole Maryi, «Niewiasty Eucharystii»Na pierwszy rzut oka wydaje się, że Ewangelia milczy na ten temat. W opisie ustanowienia...
Podkasty
Wielkopostne okruchy słowa
Relacja Pielgrzyma

Camino Levante dzień 32
O 5:30 wyszliśmy z albergue, razem z moimi hiszpańskimi towarzyszami drogi. Noc jeszcze trwała, a niebo rozświetlał jedynie cienki rogalik księżyca, który nie mógł się równać z naszymi czołówkami, tnącymi mrok jak miecze pielgrzymów.

Camino Levante dzień 31
Pierwszym zadaniem było… przejście przez samo Alija del Infantado. Miasteczko ciągnie się dobrych kilka kilometrów – najpierw bruk, potem kaplica i cmentarz, aż wreszcie na wzgórzu wita krzyż św. Jakuba....

Camino Levante dzień 30
Za ostatnimi domami poczułem się trochę jak Alicja przechodząca przez lustro — po drugiej stronie miasta wszystko się zmieniło. Wczoraj bezkresne ścierniska, a dziś zielone pagórki, dębowe lasy i zapach ziemi po rosie.

Camino Levante dzień 29
Krajobraz szeroki jak morze: pola po horyzont, niektóre przeorane, a gdzieniegdzie rozsiany obornik na ścierniskach, co dodawało swojskiego wiejskiego klimatu. Czuć już jesień. Pierwszą miejscowość minąłem w ciszy.

Camino Levante dzień 28
Słońce dopiero zaczynało ogrzewać kamienne mury, a ja ruszyłem w drogę, która znów przez długi czas biegła równolegle do autostrady – widać ją było i słychać, jak wiernego towarzysza pielgrzyma...

Camino Levante dzień 27
Poranne światło łagodnie muskało mury domów. Przechodziłem obok otwartych już barów, gdzie pierwsi goście zaczynali dzień filiżanką kawy. Takie spokojne sceny stają się dla pielgrzyma jak ciepłe powitanie...