Dobrze widzi się tylko sercem”

Jak trudno…

„Czystość”, „serce”… – terminy, które wielu osobom wydają się brzmieć jak z zaprzeszłej epoki. Jeżeli już o nich wspominamy, to redukując ich znaczenie: czystość sprowadzamy do spraw tzw. seksu (chyba że mówimy o zachowaniu czystości w domu, łazience czy o czystości rąk), a serce do uczuć, sentymentalnych przeżyć, tzw. miłości. Już za czasów Jezusa faryzeusze pojmowali tę pierwszą w kontekście czystości rytualnej. Jak widać, świat się zmienia, a logika przewrotności
i redukcji pozostaje.
Czasami literatura chce nam pomóc, odkrywając nowe pola znaczeniowe. W Małym Księciu Antoine’a de Saint-Exupéry’ego lis zwraca się do Małego Księcia: „Dobrze widzi się tylko sercem. To, co najważniejsze, jest niewidoczne dla oczu”. A znany filozof, Blaise Pascal, w Myślach (nr 277) stwierdzi: „Serce ma swoje racje, których rozum nie zna”. Kto jednak dzisiaj czyta książki klasyków?
Błogosławieństwo

By zrozumieć przesłanie szóstego Błogosławieństwa, tym bardziej trzeba nam, choć po krótce, wsłuchać się w głos naprostowujący nasze myślenie.

• Serce •

„Serce” – kardia – w Piśmie Świętym posiada bogactwo znaczeń. Tą nazwą określa się siedzibę i źródło całego życia, zarówno tego fizycznego, umysłowego (myślenia, rozumienia i oświecenia), jak też wewnętrznego (ducha; uczuć i pragnień; woli i decyzji; łaski; cnót i wad, dyspozycji i postaw).
Serce jest mieszkaniem, w którym jestem, gdzie przebywam. Jeden z rekolekcjonistów pouczał mnie, że jest ono przestrzenią, gdzie odkrywam siebie: tam mogę pojąć, kim jestem. Jest naszym ukrytym centrum, nieuchwytnym dla naszego i innych rozumu. Tam skupiają się i integrują władze duszy (rozum, wola, pamięć, wyobraźnia). Dlatego jest ono tajemnicą, której nie da się w pełni kontrolować, zrozumieć. Jedynie Duch Boży może je zgłębić i poznać – bo tylko Bóg je stworzył i ukształtował. Tylko On ma pełny przystęp: pełny, aby ocenić; pełny, aby strzec, kształtować, prowadzić, podpowiadać.
Jest ono też miejscem decyzji w głębi naszych wewnętrznych dążeń – dodał – głównie dotyczących woli, czyli miłości – przez co staje się miejscem walki duchowej (bo zły duch chce nas pozbawić dobrych decyzji, abyśmy błądzili i źle wybierali).
Wreszcie jest miejscem spotkania – dotyczy to spotkania z samym sobą (zstępowanie do własnego serca); spotkania z drugim człowiekiem, nie tylko powierzchownym, ale serca z sercem, tajemnicy z tajemnicą. Przede wszystkim jest miejscem spotkania z Bogiem Trójjedynym.

Ten i inne teksty czytaj dzięki prenumeracie

Zajrzyj do nas na FB