Pobożność maryjna nie jest wyłącznie cechą zakonu franciszkanów. W gruncie rzeczy trudno wyobrazić sobie autentyczną duchowość chrześcijańską, a już na pewno katolicką, która nie odnosiłaby się w zasadniczym wymiarze do Maryi, Matki Jezusa. Z drugiej strony w życiu i myśli teologicznej duchowych synów św. Franciszka z Asyżu obraz Maryi ma znaczenie szczególne. Można nawet powiedzieć, iż w pewien sposób odzwierciedla ich duchowość, jest jej wyróżnikiem. Należy również dodać, że pewne tezy, które charakteryzują myśl franciszkańską na polu naukowym, są zawarte w sposób bezpośredni albo pośredni już w myśli i działalności św. Franciszka z Asyżu. Nie był on wprawdzie teologiem, nie był człowiekiem o spekulatywnej umysłowości, ale mistykiem napełnionym darami Bożej mądrości, którego intuicje znalazły teologiczny wyraz w poglądach i dziełach jego duchowych synów. Dotyczy to także czci, jaką otaczał Najświętszą Maryję Pannę, której wierni pozostali przez wieki jego synowie. Fakt ten był tak istotny dla życia całej wspólnoty Braci Mniejszych, że Ojciec Maksymilian wielokrotnie w swojej korespondencji nazywał go „złotą nicią zakonu”, ciągnącą się od samego Franciszka do czasów współczesnych.
Sam św. Franciszek pozostawił bardzo niewiele tekstów dotyczących Maryi, mimo to świadectwo nabożeństwa do Matki Najświętszej jest widoczne w jego pismach. Wśród nich znajdujemy jedynie dwa dotyczące bezpośrednio Maryi. Może się wydawać, że to niewiele, ale wziąwszy pod uwagę szczupłość Franciszkowych pism, nie jest to wcale mało. Ponadto inne ślady pobożności maryjnej Franciszka znajdujemy również w Regule niezatwierdzonej oraz w źródłach hagiograficznych, opisujących jego życie. Pierwszy biograf Świętego z Asyżu, Tomasz z Celano, z podziwem zwraca uwagę na jego kult dla Maryi: „Matkę Jezusa darzył niewysłowioną miłością za to, że Pana Majestatu uczyniła naszym bratem. Odprawiał dla Niej osobne Chwalby, zanosił modlitwy, ofiarowywał uczucia, tak wiele ich i takich, że ludzki język nie zdoła wypowiedzieć”.
Dla św. Franciszka nabożeństwo to było owocem modlitwy i medytacji nad głęboką tajemnicą Maryi i Jej szczególną rolą w dziejach Zbawienia, jako Tej, która dała ciało Bożemu Synowi, będąc Jego Matką. Podziw,wdzięczność Bogu za dar Wcielenia rozciągał także na Maryję. Jego sposób zwracania się do Najświętszej Maryi Panny w modlitwach Jej poświęconych oraz tytuły chwały i wielkości, jakimi Ją obdarza, choć są nieliczne, to jednak niezwykłej urody i ukazują głęboki szacunek oraz oddanie św. Franciszka wobec Dziewicy Maryi.
W duchowości św. Franciszka można wskazać wiele elementów, które ujawniają jego ducha maryjnego. Tutaj przywołamy trzy najbardziej charakterystyczne. Są to wspominane już teksty z jego pism: Pozdrowienie Błogosławionej Maryi Dziewicy oraz antyfona Święta Maryjo, Dziewico skomponowana na potrzeby Oficjum Męki Pańskiej, oba ułożone przez samego św. Franciszka;
a także rola, jaką przypisywał kościołowi Matki Bożej Anielskiej – Porcjunkuli, położonemu opodal Asyżu.