Pragnę…

Jak trudno…

Nawet dla przeciętnego chrześcijanina sprawiedliwość kojarzy się z przyznawaniem praw lub przywilejów, na które w myśl pewnych zasad (religijnych, społecznych, prawnych, politycznych) zasługuje się lub które się należą. Im zasługa wyższa, tym lepsza nagroda. Natomiast konsekwencją odejścia od tych założeń, ich nieprzestrzegania
lub łamania, byłaby odpowiednia kara.
W praktyce życia osobistego redukuje się ona do praw i nagrody dla siebie, a dla innych do obowiązków i kar. „Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie” – znany z kultowej komedii o życiu sąsiadów zza miedzy cytat chyba najbardziej oddaje trudność wielu z podejściem do sprawiedliwości.
Błogosławieni
• Łaknący i pragnący… •

W odniesieniu do naszego tematu, zwróćmy uwagę na głębię nawiązania do żywotnej i podstawowej potrzeby człowieka, jaką jest zaspokojenie głodu („którzy łakną”) i pragnienia („i pragną”). Rozważana tu sprawiedliwość nie należy zatem do drugorzędnych spraw życia, ale stanowi o samym życiu i jego przetrwaniu.
Niewątpliwie odnajdziemy tu echo biblijnego motywu pragnienia Boga, wyrażonego w Psalmach: „Jak łania pragnie wody ze strumieni, tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże!” (Ps 42,2); czy uświadamianych sobie podczas Adwentu słów proroków o wyczekiwaniu Mesjasza-Zbawcy: „Niebiosa, wysączcie z góry sprawiedliwość i niech obłoki z deszczem ją wyleją! Niechajże ziemia się otworzy, niechaj zbawienie wyda owoc i razem wzejdzie sprawiedliwość!” (Iz 45,8).
Pismo Święte często nawiązuje do pragnienia wody, które miało wyrażać potrzebę obecności Boga, Jego Słowa, Jego prawa, Jego prowadzenia.
W Starym Testamencie najlepiej przemawia obraz narodu wybranego, pielgrzymującego przez pustynię, doświadczającego głodu i pragnienia. W Nowym Testamencie – zwłaszcza
w Ewangelii według św. Jana – wyróżnia się spotkanie Jezusa z Samarytanką (J 4,1-42), która ciągle szukała, ciągle pragnęła czegoś lepszego i ciągle pozostawała rozczarowana
i nienasycona (pięciu mężów czy kochanków,
a ona sama i niekochana). Dla niej, można powiedzieć, brak wody to brak miłości, albo
lepiej – brak miłości był jak brak wody.
• …sprawiedliwości •

Przedmiotem owego życiodajnego łaknienia i pragnienia jest sprawiedliwość. Stary Testament używa słowa sedagah, Nowy Testament posługuje się terminem greckim dikaiosyne. Obydwa słowa nie odnoszą się tylko do wymiaru społeczno-prawnego (jak na przykład cechy sędziego lub wyroku sądowego, albo też charakterystyki stosunków międzyludzkich).
Przede wszystkim oznaczają odwrócenie się od złego postępowania i rozpoczęcie życia moralnego, aby w konsekwencji móc osiągnąć właściwy cel, wyznaczony przez Boga. Prorok Izajasz mówi o tych, „co radośnie pełnią sprawiedliwość i pamiętają o drogach Pana” (Iz 64,4). Sprawiedliwość w tym kontekście łączy się z posłuszeństwem prawom i nakazom Boga. Pełniący sprawiedliwość to ci, którzy
są Mu posłuszni i wypełniają Jego wolę.
Sprawiedliwość, której powinniśmy łaknąć, to nie jakiś ozdobnik do naszego chrześcijańskiego życia, ale obejmująca całość człowieka (integralna), czynna i hojna wierność woli Bożej, Bożym zamiarom i wskazaniom.
Nie zaskakują więc słowa Jezusa, który zachęca swych słuchaczy, aby ich sprawiedliwość była większa niż tych, którzy uchodzą za sprawiedliwych i drobiazgowo przestrzegają Prawa: „Powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” (Mt 5,20).
Nie chodzi tu tylko o sposób pojmowania sprawiedliwości (legalizm), ale i sposób jej pełnienia (nieoparty na własnym wysiłku
i na względach ludzkich; bez hipokryzji, czyli udawania sprawiedliwych, gdy powołujemy się na sprawiedliwość).
Św. Paweł Apostoł ukazuje sprawiedliwość jako charakterystykę chrześcijanina, który „porzucił dawnego człowieka, ulegającego zepsuciu na skutek zwodniczych żądz”, by „odnawiać się duchem w swoim myśleniu i przyobleczonego w człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości” (Ef 4,22-24). W prowadzonej przez niego walce duchowej sprawiedliwość zabezpiecza przed atakami wroga jak pancerz (por. Ef 6,14-15). Dlatego też w pierwotnym Koś-
ciele nazywano sprawiedliwymi tych, których dzisiaj nazywamy świętymi. A ona sama stała się drugą z czterech głównych cnót, obok roztropności, umiarkowania i męstwa.
Jezus

 

Ten i inne teksty czytaj dzięki prenumeracie

Zajrzyj do nas na FB