Prawda w starożytnym świecie greckim i w Piśmie Świętym

Prawda, wraz z dobrem i pięknem, stanowiła klasyczny grecki kanon etyczny i estetyczny. Była traktowana jako jedno z trzech podstawowych kryteriów oceny rzeczywistości i zasad rządzących twórczą aktywnością człowieka. Tematyką dobra i piękna zajmiemy się w dwóch kolejnych artykułach; obecny pragniemy poświęcić zagadnieniu prawdy.

Słowo „prawda” w zastraszającym tempie znika z naszych codziennych rozmów. Prawie wcale nie pojawia się też we współczesnej debacie publicznej. Osoby uczestniczące w takich debatach nie poszukują prawdy, lecz przedstawiają racje środowisk, które reprezentują. Liczy się racja, a nie prawda. Problematyką prawdy coraz rzadziej zajmują się też filozofowie. Nieczęsto gości ona także w publikacjach i dyskusjach teologów. Tymczasem debata o prawdzie powinna stać się podstawowym wyzwaniem dla obecnego pokolenia. Im dłużej bowiem świat będzie trwał w mentalności Piłatowego „Cóż to jest prawda?” (J 18,38), tym szybciej zmierzał będzie do ostatecznej katastrofy. Dlatego też w dobie postmodernistycznej relatywizacji prawdy naglącym wyzwaniem jest przywrócenie jej w naszej kulturze należnego statusu poprzez powrót do jej klasycznych i biblijnych korzeni.
W kulturze greckiej okresu klasycznego prawda traktowana była jako element wiecznego, niezmiennego, uporządkowanego świata boskich idei. Ten doskonały świat idei jest harmonijny, uporządkowany i wewnętrznie sensowny. Dlatego stanowi on wzorzec dla nietrwałego i pełnego chaosu świata. Człowiek może czynić świat
doskonalszym poprzez naśladowanie owych doskonałych, wzorcowych i wiecznych idei. Zanurzając swój umysł w odwiecznej i niezmiennej idei prawdy, sam upodabnia się do niej. Bardzo dobrze ujmuje to Platon w Państwie, zadając retoryczne pytanie: „Czy myślisz, że to jest możliwe, żeby się ktoś nie zrobił podobny do tego, co kocha i z czym przestaje?”.
Według tego klasycznego modelu prawda jest stałą, obiektywną, niezmienną i wieczną wartością, którą człowiek może posiąść na drodze rozumowego poznania. W tym kontekście należy rozumieć klasyczną arystotelesowską definicję prawdy jako zgodności poznania z rzeczywistością. Prawda jest dobra, to znaczy hojna w obdarowywaniu sobą ludzi. Poznanie zaś prawdy pozwala człowiekowi nadać sens własnemu życiu i dostrzec sens całego otaczającego świata, pomimo jego pozornego chaosu.

Ten i inne teksty czytaj dzięki prenumeracie

Zajrzyj do nas na FB