Prześladowani świadkowie Zbawiciela

Jak trudno…

Wzdrygamy się na każdą myśl o prześladowaniu, choć dla tysięcy chrześcijan w świecie jest to codzienne doświadczenie. Nawet gdyby w trudnych czasach znalazło się wielu bohaterów, to męczenników stosunkowo mało.
Błogosławieństwo

Przyjrzyjmy się ostatniej – chyba najbardziej niezrozumiałej – zapowiedzi szczęśliwości, zawartej w słowach ósmego Błogosławieństwa.
• Jedyne z komentarzem •

Jest to jedyne Błogosławieństwo z komentarzem (Mt 5,11-12), które może na pierwszy rzut oka wydawać się osobnym, dziewiątym Błogosławieństwem. Dotyczy on przede wszystkim treści owej próby: „Błogosławieni jesteście, gdy [ludzie] wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was” (Mt 5,11). Urąganie, znieważanie, złorzeczenie, lżenie oraz mówienie wszystkiego, co złe, niegodziwe i kłamliwe, jest doświadczeniem chrześcijan już od samego początku. Zapowiada także nagrodę,
i to niewspółmierną: „Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie” (Mt 5,12a). Wreszcie zauważa, że jest to logika wpisana w życie tego, który jest stróżem Bożego Słowa: „Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami”
(Mt 5,12b). Uczniowie Jezusa są więc następcami proroków.
Komentarz zmienia również osobę: z trzeciej („Błogosławieni, którzy…”) na drugą („Błogosławieni jesteście”). Jezus zwraca się do obecnych. Zwłaszcza wymownie brzmi to w uszach słuchaczy z czasów Mateusza, którzy doświadczają napięcia i między wspólnotą Kościoła a przedstawicielami judaizmu, jak również pierwszych szykan ze strony
imperium rzymskiego.
• Powód •

Aby osiągnąć nagrodę nieba, nie wystarczy być ofiarą przemocy i prześladowania – liczy się racja, powód. Samo Błogosławieństwo wskaże na sprawiedliwość: „prześladowani dla sprawiedliwości” (Mt 5,10); komentarz zaś i mowa misyjna Jezusa na Jego Osobę:
„z mego powodu” (Mt 5,11; 10,18).
Kiedy Pismo Święte mówi o sprawiedliwości, wskazuje na wierność Bogu, Jego Słowu i woli. W Starym Testamencie polega ona na trzymaniu się ukazanej przez Boga drogi prawdy, której centrum stanowi Dekalog. Nowy Testament przesuwa akcent na wiarę. Wierzący jest „sprawiedliwym”, który „chodzi drogami Pana” (zob. Ps 1; Jr 17,5-8). Bo wiara jest towarzyszeniem Chrystusowi, w którym wypełniło się całe Prawo. Tym samym łączy nas ona ze sprawiedliwością samego Chrystusa.
• Cierpieć znaczy świadczyć •

Świadectwo – za którym idzie prześladowanie – to życie spójne z wyznawaną wiarą. Męczennikiem-świadkiem staje się nie tylko ten, który oddaje życie dla ideału, lecz także ten, który „świadczy” o wierności Chrystusowi i Jego nauce w swoim codziennym życiu. Świadectwo to przywołuje Oblicze Chrystusa upokorzonego na Krzyżu. Staje się wejściem na tę samą drogę Krzyża. Prześladowanie Sprawiedliwego (Chrystusa) i chrześcijanina (ze względu na Chrystusa) jest nie tylko buntem przeciw Bożej sprawiedliwości, staje się ono okazją do złożenia świadectwa o wyższości Boga, Prawdy i Miłości.
Ten aspekt krzyża jako świadectwa uwypukla ks. J. Tischner w Książeczce pielgrzyma: „Krzyż to coś nieskończenie więcej niż nieszczęście. Krzyż jest świadectwem. Świadectwo to głosi: istnieją wartości mocniejsze i wyższe od tych, z których ogałaca nas nieszczęście. «Duszy zabić nie mogą». Tak, istnieje nieprzekraczalna granica przemocy. Jest coś, czego «zabić nie mogą». Tam właśnie należy umieścić swą miłość, bo «…gdzie jest skarb twój, tam jest serce twoje»”.
Jezus

 

Ten i inne teksty czytaj dzięki prenumeracie

Zajrzyj do nas na FB