Słowo od świętego

Nie ma życia bez matki. I życie nadnaturalne ma Matkę, Matkę Łaski Bożej. Dlatego tak często wymawiamy imię Maryja, by zaczerpnąć z tego źródła łaski, nabrać energii życia nadprzyrodzonego, zbliżyć się do Niej. Od stopnia zbliżenia się do Niepokalanej zależy nasza świętość, że się tak wyrażę „boskość”. Chodzi o świadome...

Nowy delegat asystenta międzynarodowego ds. Rycerstwa Niepokalanej

Statuty Generalne Rycerstwa Niepokalanej (MI), międzynarodowego publicznego stowarzyszenia wiernych, postanawiają, że asystentem międzynarodowym jest minister generalny Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. Opisują należące do niego obowiązki i dodają, że „asystent międzynarodowy może delegować do pełnienia funkcji należących do jego kompetencji jednego profesa po ślubach wieczystych” (art. 30).

Listy od Czytelników

Chciałam podziękować Matce Bożej za opiekę każdego dnia, we wszystkich sprawach. Za rozwiązanie trudnej sytuacji w pracy obiecałam napisać podziękowanie, za opiekę nad moją rodziną. Mimo iż nie zawsze jestem pokornym dzieckiem, Ona jest zawsze przy mnie i prowadzi po ścieżkach dla mnie wyznaczonych. Dziękuję, Matko Kochana. Stała Czytelniczka

Kłopoty z Opatrznością

W naszych leśnych historiach pojawia się tajemniczy pustelnik, Abba Włodzimierz. Powinno się właściwie powiedzieć „leśnik”, bo mieszka w lesie, a nie na pustyni, ale termin „leśnik” jest już zarezerwowany dla innej kategorii społecznej. Ten Abba Włodek to taki prawie Ojciec Pustyni, tylko że wymyślony, i do tego nie z pustyni,...

Rycerz jeździ na ….

Ja: Lubię zaglądać do słowników, zwłaszcza etymologicznych. W jednym z nich, napisanym przed wojną przez Aleksandra Brücknera, znalazłem, że nasze słowo „rycerz” pochodzi od niemieckiego „Ritter”. Znaczyłoby więc tyle, co „jeździec” (wszak „Ritter” jest związane z „reiten” – „jeździć wierzchem”). Stąd zrodziło mi się głupawe pytanie: Na czym jeździ rycerz?...

Miłosierna Bogarodzica

„Pod Twoją obronę i Twoje miłosierdzie, Bogarodzico, uciekamy się. Nie odrzucaj próśb, jakie Ci przedstawiamy w naszych udrękach, ale ocal nas od niebezpieczeństwa, o jedyna czysta i błogosławiona”.

Na Pawiaku

Poprzednia część naszej opowieści miała służyć zrozumieniu, a może tylko domysłom, co było przedmiotem rozmów podczas śledztwa na Pawiaku. Wolno nam podejrzewać, że próbowano tam skłonić Ojca Maksymiliana do przyjęcia warunków dalszego istnienia Niepokalanowa jako ośrodka, który wspomagałby Niemców w utrzymaniu ludności w spokoju przy pomocy wpływów religijnych.

Zmartwychwstał !

Ukradli!!! Ukradli ciało Pana i nie wiadomo ani kto, ani kiedy, ani jak! Zbrodnia na cmentarzu! Maria z Magdali, która natchniona miłością i tęsknotą nie była w stanie usiedzieć spokojnie w domu – a zdaje się, że nawet spać nie mogła – idzie na cmentarz, do grobu, w którym kilkadziesiąt...

Ubrany w czerwone szaty

Ofiara Jezusa Chrystusa, która dokonała się przez Mękę, Krzyż i Zmartwychwstanie, jest jedyna, wypełniona raz na zawsze, a jednak uobecnia się w Ofierze eucharystycznej Kościoła. To samo dotyczy jedynego kapłaństwa Chrystusa; uobecnia się ono przez kapłaństwo służebne, nie pomniejszając jedyności kapłaństwa Chrystusa: „Dlatego sam Chrystus jest prawdziwym Kapłanem, a inni...

Wierzę w Słowo życia

Na początku 2011 roku stwierdziłam, że przyszedł dobry czas na refleksję nad własnym życiem. Analizując sytuację, doszłam do wniosku, że z mojego punktu widzenia wszystko jest w porządku: dzieci są usamodzielnione, mamy środki do życia, myślę o Bogu, odmawiam modlitwy, chodzę na Mszę w niedziele. Mogłoby już tak być –...