Bardzo podoba mi się ogromny kontrast, który pojawia się w dzisiejszej Ewangelii. Najpierw Pan Jezus mówi o potężnych zjawiskach na niebie – o przyćmionym słońcu i księżycu bez blasku, co może przywodzić na myśl katastroficzne filmy, obrazujące koniec świata rodem z Hollywood. A zaraz potem kieruje wzrok uczniów na przydrożne...
Bezcenne dwa pieniążki
Zanim przyjrzymy się temu, co zrobiła uboga wdowa, spróbujmy zatrzymać się na prostych obliczeniach. Pamiętajmy przede wszystkim, że w czasach Nowego Testamentu w obiegu były monety żydowskie, greckie i rzymskie. Ich wartość zmieniała się z czasem, ale też w zależności od celu ich użycia (na przykład w codziennym handlu grecka...
Słuchaj, a będziesz miłował
Dzisiejsza Ewangelia rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące przykazań – zarówno te, czy wciąż one obowiązują (od czasu do czasu słyszę tu i ówdzie zdania mówiące, że Stary Testament to już nie obowiązuje, że przykazania dotyczyły tylko czasu przed przyjściem Pana Jezusa), oraz które są najważniejsze. W odpowiedzi na pytanie uczonego w...
Dokąd się wybierasz?
Część uczniów, usłyszawszy naukę o Ciele i Krwi Pana Jezusa, gorszy się i decyduje już z Nim nie chodzić. A mówiąc dokładniej: decydują się już więcej Go nie słuchać, nie przyjmują Jego słowa, nie wierzą, iż są one duchem i życiem. Pan zadaje więc pytanie, które kieruje bezpośrednio do Dwunastu:...
Co nas gorszy?
Choć Jezus mówi o zbawieniu, o życiu wiecznym, które przyszedł nam dać, jednak stawia dość twarde warunki: mówi, że trzeba jeść Jego Ciało i pić Jego Krew, by owo życie bez końca otrzymać. Dla słuchających Go Żydów stanowiło to niemały problem. Nie dość, że trzeba było przyjąć słowa Jezusa, który...
Jemu lub w Niego
W zeszłą niedzielę mówiliśmy, że nasza wiara może być jak brzuch: mocna tylko wtedy, kiedy jest najedzona, to znaczy, kiedy wszystko idzie wspaniale, a Boże działanie wyrasta co krok, jak grzyby po deszczu. Dziś czytamy ciąg dalszy Janowej Ewangelii o rozmnożeniu chleba. Tylko że teraz Żydzi już nie pytają, ale...
Bankructwo piekarni i duchowy żołądek
Anatomia nie ma zbyt wiele wspólnego ze sprawami duchowymi, ale wydaje mi się, że ciekawym obrazem mojej wiary może być brzuch (czy też żołądek, jeśli ktoś chciałby być bardziej precyzyjny). Otóż brzuch jest tak długo spokojny i cichy, dopóty jest napełniony (pomijam oczywiście stany chorobowe). Gdy staje się pusty –...
Przyjaciele z Betsaidy i pamiętanie
Ewangelia Jana, którą dziś zaczynamy czytać (w ostatnim czasie był to Marek), przynosi nam dialog Jezusa z Filipem, do którego włącza się także ze swymi dwoma groszami (a mówiąc precyzyjniej: z dwiema rybami) Andrzej, brat Szymona Piotra. Być może jest to znaczące, że za każdym razem, kiedy u Jana pojawia...
Aby radość wasza była pełna
Ciekawie musiał wyglądać moment, kiedy uczniowie opowiadali Jezusowi „wszystko, co zdziałali i czego nauczali”. Czy mówili kolejno, zaczynając od Piotra, czy raczej wchodzili sobie w słowo, mówili podniesionym z przejęcia głosem i z wypiekami na twarzy, gorączkowo chcąc podzielić się niebywałą radością? Może ich wrażenia paliły ich w piersiach tak,...
Władza nad zniechęceniem
W Ewangelii jesteśmy świadkami pierwszej misji uczniów Jezusa: zostają posłani sami, bez Niego, by szli i wzywali do nawrócenia. Jezus daje im na drogę władzę nad złymi duchami, które nie będą mogły im przeszkodzić; daje im też władzę nad strachem o jutro, nie pozwalając, by zabierali ze sobą prowiant, pieniądze,...