Człowiek jak kawałek blachy?

A kogo dzisiaj przyprowadziliby faryzeusze do Jezu­sa? Gdyby to w centrum jakiegoś Miasta Polskiego było? Kierowcę, który śmiga 250 km/h po autostradzie? Sąsiada, który pali jakimiś śmieciami w piecu, bo na inny opał go nie stać? Zakonnicę, która zioło rozśmieszające zapaliła? Może przyprowadziliby ich do Jezusa i powiedzieliby: „Nauczycielu, prawo...

Czy nawrócenie ma zapach grillowanej cielęciny?

Niby te dzisiejsze teksty mówią o nawróceniu, o miłosierdziu, ale tyle w nich o jedzeniu, że można mieć wątpliwości, jaki jest główny temat dzisiejszych czytań. I Czytanie mówi o ostatnim zbiorze manny, lud celebruje Paschę już w Ziemi Obiecanej i od teraz będzie jadł nie pokarm z nieba, ale płody...

Żartów nie ma, ale jest nadzieja!

Czy nie można było jakoś prościej rozwiązać sprawy wyjścia z Egiptu? Po co całe to zamieszanie z upartym faraonem, z plagami, z zabiegami dyplomatycznymi i negocjacjami prowadzonymi przez Mojżesza i Aarona? Nie można było posłać ze czterech fajnych aniołów, żeby na tydzień, na przykład, sparaliżowało wszystkich Egipcjan? Albo na przykład,...

Aneksja terytorium przy pomocy rozstawiania namiotów?

Jeśli zestawimy dzisiejszą Ewangelię z I Czytaniem (Rdz 15), to otrzymamy bardzo ciekawy dyptyk, w którym zderzą się ze sobą dwie scenografie – jedna namalowana przy pomocy ciemnych kolorów, druga naszkicowana przy pomocy światła. Tematyka zaś obu skrzydeł dyptyku podobna – mowa o obietnicy. W pierwszym panelu Abram mierzy się...

Bomba atomowa dziękczynienia

Strategia złego ducha jest dość czytelna – chodzi o to, aby Boże Słowo zastąpić poplątanym paplaniem. Wydaje się, że stawia na ten sposób, bo jest on dobrze wypróbowany i skuteczny – Adam i Ewa nie zostali przecież zmuszeni do niczego siłą, nikt im pistoletu do głów nie przystawiał. Jedyną rzeczą,...

EKG, holter i echo serca metodą paszczową

Ostatnio jeden z moich współbraci miał lekkie problemy z sercem. Poszedł do kardiologa, a kardiolog: „O, ojcze kochany, to trza zbadać, z tym tak nie można chodzić, to coś podejrzane jest. Holter. Na tydzień”. No i już widział siebie z całą górą kabli i elektrod, a pan kardiolog wyjął z...

Cztery narzędzia miłosierdzia

Znamy tę naszą dzisiejszą Ewangelię bardzo dobrze. Kilka lat temu, w 2016 roku, obchodziliśmy Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia, Rok Miłosierdzia, a jego hasłem były słowa zaczerpnięte z Łk 6,36: Miłosierni jak Ojciec. Odmienialiśmy ten werset przez wszystkie przypadki. Próbowałem sobie jeszcze raz poukładać w głowie wszystko to, co w dzisiejszej Ewangelii...

Co zrobić, żeby zobaczyć nadchodzące dobro?

„Cześć, żebraki!” – takimi słowami witała nas, franciszkanów konwentualnych, łażących trasą Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej w Grupie Brą­zowej (znają Państwo tych rzezimieszków, oj, znają; redagują oni i piszą do „Rycerza”...), s. Matylda ze służby medycznej, wykwalifikowana nastawiaczka kości i stawów. Czy tak pokracznie wyglądaliśmy, czy też s. Matylda znakomicie zna...

Jak złowić Apostołów?

Jak złowić Apostołów? Zasada szczeliny Dzisiejsza Ewangelia zaskakuje w kilku miejscach. Tam gdzie nie dało się przez całą noc nic ułowić, nagle, jak za sprawą jakiejś czarodziejskiej różdżki, pojawia się mnóstwo ryb. I to jest pierwsze zaskoczenie. Ale nie tylko połów ryb jest zaskoczeniem. Zaskakuje też połów Apostołów. Zostają złowieni...

Uwaga na zazdrość!

Łukasz w subtelny sposób opisuje reakcję mieszkańców Nazaretu ‒ miasta, w którym wychował się Jezus: „I mówili: «Czy nie jest to syn Józefa?»” (Łk 4,22). W tym pytaniu zawarte jest jakieś niedowierzanie, jakieś zdziwienie, a może i zazdrość. Podobna do tej, którą okazujemy, kiedy ktoś z naszych znajomych, sąsiadów dokona...